Cała historia wydarzyła się w Chinach, gdzie wielki cesarz żył w ogromnym dostatku i bogactwie. W ogrodzie cesarza żył mały słowik, który przepięknie śpiewał i swoim głosem zachwycał rybaków.
Obrazek znaleziony na: edziecko.pl
Sam cesarz nie miał pojęcia o istnieniu ptaka, dowiedział się o nim dopiero z książek, które opisywały jego piękny kraj. Wtedy władca zapragnął dowiedzieć się czym jest słowik, o którym tyle piszą na całym świecie. Nakazał on swoim podwładnym odnaleźć słowika i przyprowadzić go na dwór, by móc go poznać. Kiedy władca zobaczył szarego ptaka i usłyszał jego wyjątkowy głos z jego oczu popłynęły łzy. Słowik został na dworze, zamieszkał w klatce i swoim pięknym śpiewem umilał wszystkim czas. Pewnego dnia król dostał paczkę od władcy Japonii, w której był sztuczny słowik. Ptak śpiewał tak samo pięknie jak ten żywy, jednak był znacznie piękniejszy, ponieważ wysadzany był kamieniami, dlatego cesarz wybrał sztucznego słowika. Po pewnym czasie władca bardzo sie rozchorował, umierał, na ratunek przyszedł mu prawdziwy słowik, który swoim śpiewem uratował cesarza. Od tamtej pory odwiedza władcę Chin aby mu zaśpiewać.
