Piotruś nigdy nie będzie panem Piotrem. Na zawsze pozostanie dzieckiem, które uwielbia się bawić, psocić, robić wszystko na co ma ochotę. Nie wybierał niczego co łatwe, zjawiał się w sypialniach dzieci i zabierał ich na wielką wyprawę w nieznane.

Obrazek znaleziony na: film.onet.pl
A gdzie mieszkał? Różnie. Kiedy go o to pytano z szelmowskim uśmieszkiem odpowiadał – „Druga ulica na prawo, a potem prosto, aż do rana”. Tak naprawdę to można go spotkać w Ogrodach Kensingtońskich na Ptasiej Wyspie, a najczęściej w krainie dzieciństwa Nibylandii. Postać Piotrusia, symbolizującego wieczne marzenia o dzieciństwie, wymyślił James Matthew Barrie obserwując przygody i poczynania trójki dzieci swoich znajomych. Książka cieszyła się od chwili wydania w 1904 roku niesłabnącym powodzeniem i bardzo szybko stała się kanwą wielu filmów. W roku 1924 ukazał się amerykański film o Piotrusiu, a w 1953 roku niezwykle barwna i ciekawa wersja Disneyowska. Warto dodać, że mimo pozorów świat, w którym żyje Piotruś Pan nie jest tak zupełnie beztroski. Chłopca i jego przyjaciół prześladuje kapitan Hak, który jednak ostatecznie ponosi klęskę w starciu z Piotrusiem.