Chyba nie ma osoby, która nie słyszała nigdy historii skąpca Ebenezera Scrooge’a. W swoim opowiadaniu Karol Dickens rysuje postać właściciela kantoru, będącego samotnikiem.

Obrazek znaleziony na: newsweek.pl
Scrooge nie cierpi innych ludzi, interesuje go tylko i wyłącznie powiększanie swojego bogactwa, którym niechętnie dzieli się z innymi. Odmawia pomocy, kiedy zostaje poproszony o wsparcie bezdomnych poprzez zakup żywności i opłacenia noclegów w przytułku, odmawia. Jego życie przepełnione jest egoizmem i brakiem dobrych uczynków. Jednak wszystko zmienia się w wigilijną noc, kiedy w domu Ebenezera Scrooge’a zjawia się duch jego dawnego współpracownika, Marleya. Marley ukazuje Ebenezerowi, jaka kara spotkała go za złe uczynki popełnione podczas ziemskiego życia. Od tego momentu życie Scrooge’a nie wygląda już tak samo. Zaczynają mu się ukazywać kolejne duchy – Duch Dawnych Świąt Bożego Narodzenia, Duch Tegorocznej Wigilii Bożego Narodzenia oraz Duch Świąt Przyszłych. Duchy ukazują Ebenezerowi jak niedobrym był człowiekiem w przeszłości i ile zła wyrządził. Ukazują mu również samotność, jaka go będzie trapić, jeśli się nie zmieni.