Kreskówki

www.pokemonek.pl

Katarynka

Lektura pod tytułem „Katarynka” to opowiadanie o mecenasie Tomaszu, który mieszkał w Warszawie przy ulicy Miodowej. Mężczyzna ten całymi dniami przesiadywał w swoim gabinecie i pracował.

Obrazek znaleziony na: mdnm.ownlog.com

Obrazek znaleziony na: mdnm.ownlog.com

Jego „piętą achillesową” był instrument noszący nazwę Katarynka. Nie mógł znieść dźwięku tego instrumentu. Unikał sytuacji, gdzie była grana muzyka za pomocą tego instrumentu muzycznego. Płacił nawet właścicielom budynku, w którym mieszkał, aby postarano się o załatwienie sprawy tak, aby w pobliżu jego miejsca zamieszkania nie była grana muzyka z katarynki. Niedaleko jego miejsca zamieszkania wprowadziły się pewne kobiety z dzieckiem. Dziewczynka jak się okazało była niepełnosprawna. Była niewidoma. Nie wiedział o tym fakcie Pan Tomasz, który nieco się dziwił widząc dziewczynkę, która jest bardzo spokojna, przebywa wiele czasu tylko ze swoją lalką. Nie zachowywała się ona jak inne dzieci. Była ona jakby smutna. Gdy dowiedział się o tym wszystko mu się wyjaśniło. Któregoś razu był świadkiem, gdy dziewczynce bardzo podobała się gra na katarynce. Mężczyzna przekonał się do tego instrumentu. Postanowił też pomóc dziewczynce i spróbować wyleczyć ją.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kreskówki © 2016 Frontier Theme